środa, 5 października 2016

Zdrowe życie

    Niepojętym jest dla mnie fakt, że ludzie w Polsce wyglądają ładnie i zdrowo tylko mniej więcej do czterdziestki. Polskie młode kobiety są piękne, faceci też niczego sobie. Dlaczego zatem ludzie starsi to chodzące potwory? Na pewno ogromne znaczenie ma tutaj dieta oraz styl życia. O ile młodemu nic nie zaszkodzi to starszy powinen już bardziej uważać na to co wrzuca do swojego wnętrza czy to jak żyje. W przestrzeni publicznej z każdej strony atakują nas nienawistne, spuchnięte od nadmiaru chleba i sztucznych wędlin twarze wściekłych kobiet i zatrutych mężczyzn. Jakże nieprzyjemny jest kontakt z tego typu osobnikiem nieznanej płci. Ludzie już dawno zapomnieli o tym, że kobieta powinna być zadbana i miła a mężczyzna w szerokim tego słowa znaczeniu męski. W rezultacie mamy pełno schłopiałych kobiet i w różny sposób niemęskich mężczyzn. Chroniczne niedobory substancji odżywczych oraz nadmiar zbożowych czy słodkich produktów w diecie, skutkują rozregulowaniem hormonów, zatarciem się różnic kształtu ciał między kobietami a mężczyznami. Ludzie polscy są nieuprzejmi i niezbyt chętni do bezinteresownej rozmowy z nieznajomym bliźnim. Ciężko tutaj o uśmiech czy miłe słowo. Ludzie bardziej nastawieni są na atak niż na współpracę. Jako kucharz z pasją do dietetyki winę za taki stan rzeczy dopatruję w rozpropagowanej błędnej piramidzie żywieniowej oraz w absolutnym zepsuciu systemu produkcji żywności. Kiełbasa nie jest kiełbasą, chleb nie jest chlebem a człowiek nie jest człowiekiem. Po upadku Berlińskiego Muru wraz z przyjściem upragnionej wolności nadszedł czas na produkcję żywności mocno przetworzonej, pełnej dodatków chemicznych a zatem potwornie szkodliwej. Wraz z podniesieniem statusu materialnego Polaków mamy do czynienia z masowy samozatrówaniem się społeczeństwa. Ludzie nie mają humoru, energii i źle czują się w swoich własnych ciałach. W ten sposób uzależniają się od stymulantów typu słodycze, alkohol, kawa; leków czy telewizyjnej serialowej hipnozy... Rozpropagowane przez media różnego rodzaju mity żywieniowe masowo wtłaczają ludziom do głów kłamstwa typu mit o szkodliwości czerwonego mięsa, mit cholesterolowy, czy mit o zaletach spożywania całych zbóż. Cytując klasyka, pozostaje zadać sobie pytanie: kto za to wszystko płaci? Pan płaci, Pani płaci, społeczeństwo...
   Kolejna przeciętna Kowalska wpasowuje swoje cztery litery w siedzenie, przewracając kolejną stronę niemieckiego magazynu o celebrytach i wykwintnej kuchni niskotłuszczowej.

2 komentarze:

  1. Faktycznie, warto dbać o zdrowie cały czas, w rozmaity sposób. Co pan myśli o suplementacji? Np np Witamina D3 2000 ma jakiś sens?

    OdpowiedzUsuń
  2. Przyjmuję, choć są głosy o szkodliwości. Mam wątpliwości, bo to zawsze proces nie do końca naturalny. Mam nadzieję, że nie zaszkodzi.

    OdpowiedzUsuń